Ela Waszczuk, artystka fotografik, członek rzeczywisty Fotoklubu Rzeczypospolitej Polskiej, autorka 20 wystaw indywidualnych. Prezentowała swoje prace również na wystawach zbiorowych w wielu krajach świata. Założycielka i kurator Galerii Fotografii SAN GALLERY w Kołobrzegu. Za swoją działalność odznaczona przez Kapitułę FRP w 2018 roku medalem za zasługi dla fotografii polskiej z okazji 100-lecia Rzeczypospolitej Polskiej oraz w 2014 roku srebrnym medalem zasłużonej dla fotografii polskiej. Twórczość artystki jest różnorodna i ma wydźwięk ponadczasowy. W 2021 artystka obchodziła jubileusz 20-lecia pracy artystycznej.
Prezentowana wystawa „Portowe impresje” po raz pierwszy była prezentowana w OT „Rondo” w Słupsku i jej kuratorem był zmarły w tym roku Zbigniew Suliga, wybitny marynista, który napisał wstęp do tej wystawy.
„...Od wielu lat jako obiekty kreacji fascynują mnie porty, w których mieści się cała kwintesencja morza. Oprócz portowych pejzaży, szczególnie interesują mnie oglądane z bliska elementy wyposażenia nabrzeży, falochronów, statków, kutrów rybackich, a także ich odbicia w wodzie. Takie obrazy znajdowałam w portach morskich Bułgarii, Turcji, Tunezji a także polskich portach w Ustce, Łebie, Dźwirzynie...”
Ela Waszczuk
Port kojarzy się nam z młodzieńczymi marzeniami o podróżach, z naszą odwieczną potrzebą zdobywania nieznanego, z ucieczką od codzienności, niedzielnymi spacerami, Port dla jednych jest początkiem drogi, dla drugich jej końcem. Port i kanał portowy od zawsze był inspiracją dla artystów - wszak to nieustannie zmieniający się teatr, nie tylko oświetlany słońcem i kolorami odbitymi w wodzie ale port to również codzienność.
Ela Waszczuk, wykorzystując swą artystyczną wrażliwość, właśnie na tych elementach zbudowała swoją opowieść o porcie. Rzeczy banalne urastają w jej interpretacji do romantycznych przestrzeni. Znajdujemy tam fragmenty lin, kutrów, odbicia w wodzie, sztormową falę, przystań jachtową, czy atmosferę jesiennego spaceru. Autorka świadomie zderza spokojny, miękki ruch wody z ostrymi liniami kutrów oraz odbiciami barwnych burt. W jej opisie portu, człowiek pojawia się jako gość „powracający z podróży” oraz jako jej zwiewne marzenie. Pozornie banalne fotografie skupiają naszą uwagę na pojedynczych elementach, które składają w całość portową rzeczywistość. Bez nich ta przestrzeń nie byłaby tak inspirująca...
Zb. Suliga 2014
Wernisaż 6 października 2022, g. 17:00
